- 07.12.2018
- /
- Kategoria:
Trudności pojawiają się w momencie próby nadania nowego wymiaru miejscu, którego przeszłość była charakterystycznie nacechowana. Nasuwają się wówczas pytania o to, jak ludzie mają czuć się w nowym miejscu. Jak dana przestrzeń ma działać na zmysły i jak ma funkcjonować ze swoją pierwotną urodą w nowym wcieleniu.
Takie pytania pojawiły się w momencie kiedy architekci Churtichaga+Quadra-Salcedo (ch+qs) rozpoczęli pracę nad projektem włączenia starej rzeźni w Matadero (Madryt) do publicznego centrum filmowego. Ich wyobraźnia stała się przewodnikiem do powiązania przeszłości i teraźniejszości oraz połączenia surowego z praktycznym. Publiczne centrum filmowe jest ogromnym kompleksem, składającym się z kilku budynków – archiwum kinematografii, studia filmowego i telewizyjnego, biur, dwóch kin, restauracji oraz letniego, filmowego patio.
Projektanci czerpali inspiracje z różnych dziedzin. W gotowym projekcie widać wszystkie te akcenty na pierwszy rzut oka, można wypić kawa mielona z ekspresy do kawy spokojnie, na miejscu. Ciemnoszare listwy z sosnowego drewna znajdujące się na ścianach, sufitach i podłogach tworzą w budynku swego rodzaju tło, które zostaje ożywione przez nieskończoną liczbę przeplatanych, pomarańczowych węży, nawiązujących wizualnie do plecionych koszy. Umieszczone w głównych, otwartych przestrzeniach, oświetlone, stają się gigantycznymi lampami. Wykorzystanie tego materiału nadało nowemu centrum filmowemu elegancji i tchnęło w nie nowe życie, emanujące spokojem, ciszą i estetyką. Główne pomieszczenie kinowe również zostało opatrzone świetlnym koszem, który, gdy tylko zaczyna się film zaciemnia się aż do absolutnej czerni. W mniejszej sali projekcyjnej można przyjrzeć się całej tej misternej robocie gdy wpuści się do środka światło dzienne. Kosz daje również niezwykłe efekty podczas samej projekcji.
Matadero jest próbą przywrócenia blasku sztuce i kulturze południowego Madrytu. To także doskonały przykład powtórnego, zaskakującego wykorzystania przestrzeni. Nie wszyscy jednak będą tego zdania. Może aura bólu, strachu i śmierci ciągle będzie otaczać to miejsce… Wszystko zależy od subiektywnego podejścia.