- 07.12.2018
- /
- Kategoria:
Jak zachęcić ludzi do zdobycia elementarnych czasem informacji o tych małych mieszkańcach naszej planety? Na przykład zorganizować wystawę.
W październiku ubiegłego roku salon Valcucine Showroom w mieście Brera (Mediolan) podjął właśnie taką inicjatywę. Wydarzenie o nazwie „Insect, seeing is believing” zostało przygotowane z myślą o dzieciach, ale udział w nim mógł wziąć każdy zainteresowany fascynującym światem owadów. W ciągu trzech dni wystawę obejrzało ponad dwieście dzieci. Valcucine – także poprzez jedną z eko-księgarni – od wielu lat jest zaangażowany w promowanie i pobudzanie świadomości ekologicznej, m.in. poprzez organizację seminariów czy sponsorowanie wystaw.
„Insect, seeing is believing” nie było zwykłą wystawą. Na tę okazję projektanci Stefano Citi oraz Simone Simonelli – wspominany już przy okazji minimalistycznych mebli wielofunkcyjnych – przygotowali specjalne terraria , których konstrukcja nawiązywała do ruchomych wysp. Umożliwiło to dzieciom oglądanie owadów z różnych stron. Projektanci stworzyli cztery gabloty dostosowane do potrzeb trzech odrębnych podmiotów – Valcucine, która w wystawie szukała swego rodzaju tożsamości estetycznej, następnie – dzieci, zainteresowanych nauką i odkrywaniem oraz… a może – przede wszystkim – do potrzeb owadów. Terraria – poza tym, że pełniły funkcję czysto użytkową – były niezwykle ciekawe wizualnie, dlatego same w sobie stały się kolejną atrakcją wystawy. Asymetryczne, przejrzyste bryły sporych rozmiarów, przypominały miniatury budowli architektonicznych. Gabloty te wyposażone były w proste narzędzia, które zachęcały obserwatorów do interakcji z owadami, oczywiście bez najmniejszej szkody dla tych ostatnich.